Można by je nazwać bohaterem drugiego planu. Postacie drugoplanowe mają jednak to do siebie, że choć nie skupiają na sobie całej uwagi, to jednak ich nieobecność powoduje swego rodzaju pustkę. Zasłonom - bo o nich mowa – śmiało można przypisać rolę, której celem jest podkreślenie walorów głównych postaci. Stanowią integralną część salonu i choć coraz częściej pełnią funkcję jedynie dekoracyjną, to na stałe wpisały się w świadomość ludzi. Sprawdź, czy ta filmowa alegoria ma sens w odniesieniu do aranżacji przestrzeni i jak wprowadzić ją w życie.
Jakie zasłony do salonu?
Jakie zasłony można dobrać do salonu?
Zasłony w salonie coraz rzadziej służą zaciemnieniu pomieszczenia, jednak niewątpliwie odpowiadają za charakter wnętrza. Mogą nadać przytulny ton, inspirować do działania swą żywiołowością, a mogą także wyjść na piedestał szyk i elegancję. Aby jednak nabrały pożądanego wydźwięku, koniecznie zwróć uwagę na barwy, tkaninę oraz styl. Nietrafiony dobór zasłon do wnętrza może bowiem wprowadzić niepotrzebny chaos, który wpływać będzie na samopoczucie mieszkańców i gości.
Podstawowa zasada głosi, że zasłona w salonie winna sięgać do ziemi, ewentualnie dotykać lekko parapetu. Takie długości wprowadzają harmonię i pełnią funkcję praktyczną. Tradycyjnie w okresie zimowym sprawdzają się odkrywające kaloryfery, poza okresem grzewczym zaś można pozwolić sobie na zasłony, które nie wpływają utratę ciepła emitowanego przez zakryte grzejniki.
Podstawowa zasada głosi, że zasłona w salonie winna sięgać do ziemi, ewentualnie dotykać lekko parapetu. Takie długości wprowadzają harmonię i pełnią funkcję praktyczną. Tradycyjnie w okresie zimowym sprawdzają się odkrywające kaloryfery, poza okresem grzewczym zaś można pozwolić sobie na zasłony, które nie wpływają utratę ciepła emitowanego przez zakryte grzejniki.
Tkaniny bawełniane, takie jak płótno, batyst, plusz, sztruks czy popularny wśród zasłon aksamit są materiałami pochodzenia naturalnego Cechuje je wytrzymałość oraz w zależności od rodzaju cieńszy lub grubszy splot. Satyna i sztywniejsza od niej tafta nadają wnętrzu lekkości, dzięki matowo-połyskującej strukturze; świadczą też o wytworności i elegancji. Materiały sztuczne (np. poliester) sprawdzają się w niemal każdym wnętrzu, najczęściej jednak wykorzystywany jest w stylu nowoczesnym. Skandynawskie czy loftowe wykończenie wnętrza dopełni lekka zasłona lniana wprowadzająca przyjemny nastrój, która skradnie serca także osobom, które stawiają na naturę.
A jak dobrać kolor zasłon do salonu?
Rodzaj tkaniny, z której uszyta została zasłona, stanowi podpowiedź, w jaki sposób nadać wnętrzu odpowiedni klimat. Z pomocą przychodzi także feeria barw, której pełen wachlarz daje ogromne pole do popisu. Na wstępie należy podkreślić, że wykorzystanie motywu przewodniego zasłony daje niebywałą okazję do umiejscowienia jej w scenariuszu nie tylko jako bohatera drugoplanowego, który pełni rolę tła, ale też jako gwiazdy przyciągającej wzrok!
Zastosowanie delikatnych barw typu szarość, beż, brąz spowoduje odsunięcie się zasłon w cień. To pomysł charakterystyczny dla wnętrz, w których stonowanie i elegancja to cechy nadrzędne. Trzeba jednak uważać, by wnętrze nie stało się po prostu... nudne. Zapobiec temu może użycie zieleni, granatu, czerwieni oraz innych bardziej intensywnych barw. Takie salon zyskuje sporą dozę życia i świadczy o niebanalnej osobowości projektanta, tudzież właściciela domu. Łatwo jednak wpaść w pułapkę, jaką jest przesycenie, zwłaszcza jeżeli zdecydujesz się na wiele faktur i wzorów. Złotym środkiem jest znalezienie ulubionej barwy i dobranie poszewek, doniczek i zasłon jako koloru wiodącego przestrzeni.
Jakie zasłony pasują do szarego salonu?
Salon, który na pierwszy rzut oka opisać można jako ''szary'' daje ogromne pole do popisu dla aranżatora. Począwszy od tego, że szare mogą być ściany lub meble, skończywszy na możliwości wykorzystania różnych odcieni tej barwy. Szarość docenić należy przede wszystkim za uniwersalność i możliwość swobodnego wykorzystania ich multifunkcjonalności i inwencji twórczej projektanta.
Pomieszczenie, w którym dominuje szarość, zazwyczaj stanowi świetną bazę dla włączenia w aranżację dodatków w postaci tekstyliów. Pojawia się tu wybór: możesz albo utrzymać go w surowym stylu skandynawskim, a więc podkreślić jedynie upodobanie do perfekcji, albo też na zasadzie kontrastu zaszaleć bardziej intensywną częścią palety barw.
Nowoczesny styl preferuje przede wszystkim gładkie tkaniny nieupstrzone choćby wielobarwnymi kwiatami w różnych gatunkach; dopuszczalną awangardą są przede wszystkim wzory geometryczne. Zezwala na to jednak styl loftowy, który naturalne surowce (metalowy stolik, drewniane półki, cegła na ścianie) podkreśla poprzez zastosowanie zasłon z określonym motywem lub w określonej kolorystyce.
Jakie zasłony pasują do brązowych mebli?
W ostatnich sezonach prym wiodą meble białe. Choć pozornie wyparły tradycyjne brązowe meble, to absolutnie nie wolno zapomnieć o stylu klasycznym. Jesion, buk, mahoń, sosna prezentują się genialnie bez względu na to czy mebel wykonano z surowego drewna, czy tylko zastosowano okleinę. Aby nie spowodować ich ''zniknięcia'' zastosuj dodatki, których zadaniem jest uwypuklić naturalne aspekty wizualne komody, stołu, poręczy fotela.
Podobnie jak w salonie przepełnionym szarościami, tak samo tutaj postawić można na harmonijne połączenie brązu z brązem albo przełamać monotonię dodatkową barwą. W celu zachowania tradycyjnego stylu pomyśl o zasłonach w barwach delikatnych. Ta idea dotyczy tkanin gładkich, jak i niosących swego rodzaju pozostałości z minionych epok w postaci roślinnych motywów.
Wspomniany kontrast to burgund, butelkowa zieleń, musztarda, a więc tak naprawdę każdy dostępny kolor, jednak o nasyceniu skierowanym ku ciepłej barwie.
Jedyną pułapką, na którą natknąć się można w kontekście brązowych mebli to wykończenia – klamki, stylowe nóżki czy ramy typowe da antyku oraz... zawartość witrynek. Najpiękniejsza zasłona może bowiem nie współgrać z brązowym meblem albo całkowicie przytłoczyć naturalny jego potencjał. Rada? Lepiej postąpić bardziej zachowawczo i postawić na prostotę, aniżeli dopuścić do przesytu formy nad treścią i doprowadzić do misz-maszu.
Publikacje uzupełniające, które warto przeczytać
Kuchnia i jadalnie to bez wątpienia pomieszczenie w którym zwyczajnie lubi się przebywać. Nie wynika to z samego faktu postawienie tam lodówki ;) Jak nadać kuchni przyjemnego klimatu i nie rozminąć się z...
W Polsce firanki są niemal nieodłącznym elementem dekoracji okien. Co prawda jest coraz więcej zwolenników stylu minimalistycznego ale biorąc pod uwagę nasze zamiłowanie do poczucia prywatności trzeba…