Ostatnie kilkanaście dni kalendarzowej zimy, mimo tego że wciąż naznaczone chłodem i otulone śniegiem, zwiastuje jednak rychłe nadejście wiosny. Wizja ciepła, dłuższych i jaśniejszych wieczorów oraz słońca, którego w trakcie tych kilku miesięcy było zdecydowanie za mało powoli kształtuje się w głowie niemal każdego z nas. Jednym ze sposobów na jej urzeczywistnienie i pomoc we wprowadzeniu aury świeżości do naszego życia jest wprowadzenie paru modyfikacji do przestrzeni, w których przebywamy na co dzień - to w jakich miejscach funkcjonujemy i jakimi przedmiotami się otaczamy, ma dużo większy wpływ na samopoczucie niż mogłoby się wydawać.
Postaw na pastelowe barwy
O istocie kolorów i tego jaki wpływ mają na postrzeganie rzeczywistości, zapewne nikogo nie trzeba przekonywać - nie sposób nie wykorzystać tej właściwości w okolicznościach wiosennej aranżacji mieszkania. To czas, w którym najlepiej będzie zrezygnować z ciepłych i głębokich odcieni kojarzących się zdecydowanie z jesiennym i zimowym czasem, na rzecz lekkich i jasnych barw. Oczywistym jest, że zmienianie koloru ścian wnętrza wraz ze zmianą pór roku jest niemal bezsensowne, jednak to przejście można skutecznie zasygnalizować również w o wiele łatwiejszy sposób - poprzez dodatki.
Subtelne, ale skuteczne modyfikacje to chociażby schowanie puchatego, zimowego dywanu i położenie w jego miejsce dużo lżejszego, kolorowego i jaśniejszego dywaniku, wymiana narzuty na łóżko, poszewek na poduszki czy postawienie niebanalnych rzeźb na biurko czy komodę. Wiosna to również czas na nieoczywiste połączenia i eksperymentowanie - niemal wszystkie chwyty są dozwolone. Łączenie ze sobą wzorów czy intensywnych, pozornie przeciwstawnych kolorów to zaledwie dwie propozycje. Warto także pamiętać o iście wiosennym kolorze jakim jest zieleń; można zastosować go wedle upodobań i możliwości, zarówno na drobnych jak i kluczowych elementach oraz w różnych odcieniach.
Pożegnaj się z ciężkimi zasłonami
Trudno znaleźć lepszy i bardziej wyrazisty sposób na rozjaśnienie zimowego mroku mieszkania niż poprzez wpuszczenie do wnętrza tego czego brakowało mu najbardziej podczas ostatniego kwartału. Ciężkie zasłony, podczas zimniejszych miesięcy sprawdzają się co najmniej świetnie - nadają wnętrzu przytulnego klimatu, w pewien sposób izolują od mroźnego świata, który powinien kolidować z ciepłem domowego ogniska, tworzą swego rodzaju barierę między oknem łączącym świat zewnętrzny z mieszkaniem - jednak z nadejściem wiosny ich obecność uniemożliwia zagoszczenie promieni słonecznych w pomieszczeniach w pełnej okazałości. Stąd też jednym z kroków, który niezaprzeczalnie należy postawić w trakcie wiosennej aranżacji swojego lokum to zamiana zimowych zasłon na ich letnie odpowiedniki. Najlepiej postawić na zwiewne woalowe rolety oraz firanki, które pozwalają na swobodny przepływ światła do wnętrza, a jednocześnie spełniają swoją funkcję zapewnienia domownikom prywatności.
Pozbądź się oznak zimy
Jak można wywnioskować z kilku zdań powyżej - nadejście wiosny wiąże się z wieloma pożegnaniami. Zmiany niesione przez nową porę roku, wymagają pozbycia się pewnych elementów, które towarzyszyły nam wcześniej. Ciepłe koce, których zadaniem było zapewnienie ciepła podczas zimnych wieczorów, zapewne nie będą już potrzebne podczas letnich dni. Wcześniej wspomniane zasłony, czy typowo zimowe dywany również zaliczają się do grupy przedmiotów, które należy tymczasowo usunąć z otoczenia. Pościel w sypialni, również można wymienić na nieco lżejszą, a zapachowe świece o mocnych korzennych aromatach zamienić na ich lżejsze, kwiatowe odpowiedniki. Świetnym sposobem na ożywienie nie raz pustych i chłodnych ścian jest udekorowanie ich za pomocą kolorowych plakatów czy obrazów. Dla tych, którzy lubią ekstrawagancję, dobrym wyborem będą te opcje, które charakteryzują się mocnym przekazem czy bardzo intensywnymi barwami.
Cięte kwiaty i żywe rośliny
Trudno szukać lepszych zwiastunów przyrody budzącej się do życia niż rośliny. Wnętrze zdobione przez multum kwiatów doniczkowych, nie dość, że jest absolutnym hitem ostatnich sezonów jeśli chodzi o design, to trudno znaleźć bardziej trafny sposób na wprowadzenie do domu odrobiny życia. Okazała palma czy fikus będą prezentować się efektownie w mieszkaniu niezależnie od tego w jakim urządzone jest stylu. Minimalistycznym wnętrzom nadadzą nieco zadziorności i charakteru, natomiast tym rustykalnym jeszcze więcej naturalności. Dla tych, którzy jednak nie czują się zbyt pewnie w kwestii ich utrzymania i pielęgnacji doskonałym rozwiązaniem będzie wykorzystanie kwiatów w wersji ciętej. Wazon z goździkami czy tulipanami to dekoracja, która niskim kosztem i w mgnieniu oka nada najbardziej ponurym czterem ścianom iście wiosennej świeżości.
Tych kilka propozycji, które można określić jako niskobudżetowe i nie wymagające zbyt dużego zaangażowania zastosować można w absolutnie każdym wnętrzu. Choć mogą sprawiać wrażenie nieco banalnych, to nie należy dać się zwieść pozorom - te małe zmiany w obrębie przestrzeni, w których jemy, śpimy, odpoczywamy czy pracujemy mogą mieć wpływ na jakość wykonywanych przez nas czynności, ale też na nasz komfort wynikający z przebywania w danym miejscu. Nadejście ciepłych dni niesie ze sobą nie tylko słońce, ale i energię, nadzieję oraz dłuższe dni. Warto w jak najbardziej efektywny sposób wykorzystać ten czas zmian i wprowadzić je także w swoim wnętrzu - bo choć poczucie estetyki jest kwestią względną, to jej potrzeba istnieje niewątpliwie u każdego człowieka.
